Sądy karzą banki za bezpodstawne pozwy wobec Frankowiczów
Banki masowo pozywają Frankowiczów o zwrot kapitału, waloryzację lub rekompensaty, mimo że ich roszczenia często nie mają żadnego umocowania prawnego. Sądy mogą nakładać na banki wysokie koszty zastępstwa procesowego. Mimo to, środki te wykorzystywane są sporadycznie, co rodzi pytania o efektywność systemu i jego odporność na nadużycia ze strony instytucji finansowych.
Sprzeczność działań banków
Banki, choć utrzymują przed sądem, że umowy kredytowe są ważne, równocześnie wytaczają Konsumentom procesy o zwrot kapitału – na wypadek stwierdzenia nieważności. Dodatkowo formułują roszczenia o waloryzację lub wynagrodzenie za bezumowne korzystanie ze środków, mimo braku podstaw prawnych.
Wydłużanie i komplikowanie sporów
Masowe, często bezzasadne pozwy ze strony banków przeciążają sądy i spowalniają rozpatrywanie spraw. Kredytobiorca zamiast jednego postępowania, musi brać udział w dwóch, co znacząco zwiększa czas i koszt dochodzenia roszczeń.
Wyroki TSUE i SN są jednoznaczne
TSUE oraz polski Sąd Najwyższy wielokrotnie orzekły, że banki nie mają prawa do wynagrodzenia czy waloryzacji po unieważnieniu umowy. Mimo to, instytucje finansowe nadal składają takie pozwy, ignorując obowiązujące prawo.
Strategia zastraszania Konsumentów
Pozwy te często mają charakter taktyczny – służą zniechęceniu Klientów do składania pozwów i skłonieniu ich do niekorzystnych ugód. Zachowania te noszą cechy pozwów typu SLAPP, ograniczających obywatelską aktywność i dostęp do wymiaru sprawiedliwości.
Zasądzania sześciokrotności kosztów
Sądy mogą karać banki za pozwy pozbawione podstaw, nakładając na nie maksymalne koszty zastępstwa procesowego. Takie decyzje mogłyby skutecznie zniechęcić instytucje do nadużywania procedur i przyspieszyć zawieranie ugód z Kredytobiorcami.
Sprawa z Santander Bankiem
W jednej ze spraw sąd oddalił pozew banku, który domagał się waloryzacji mimo zawartej wcześniej ugody z Frankowiczem. Bank został obciążony sześciokrotnością kosztów zastępstwa. Sędzia wskazał na instrumentalne wykorzystanie sądu jako uzasadnienie takiej decyzji.
Narzędzia prawne do walki z bezzasadnymi pozwami są dostępne, lecz wymagają odważnego i systematycznego stosowania przez sędziów. Wymiar sprawiedliwości nie powinien tolerować prób destabilizacji systemu procesowego przez banki. Ochrona Konsumentów oraz sprawność sądów wymagają zdecydowanej reakcji na nadużycia sektora finansowego.