Zawarcie ugody frankowej po konsultacji prawnej

W sytuacji, gdy Frankowicz znajduje się z bankiem w sporze sądowym, a Kredytodawca zaproponuje mu ugodę, pierwsze co powinien zrobić Kredytobiorca frankowy, to od razu poinformować o tym swojego prawnego pełnomocnika. Jest to istotne z dwóch powodów. Po pierwsze, w celu przeanalizowania zaproponowanej oferty przed jej potencjalnym podpisaniem. Po drugie, w celu ustalenia dalszego kroku, ponieważ propozycja ugody od banku będzie miała wpływ na trwające postępowanie sądowe.

Przypuśćmy, że Kredytobiorca frankowy otrzymał od Kredytodawcy ofertę porozumienia i nie powiadomił o tym swojego pełnomocnika prawnego. Na domiar złego, podpisał tą ugodę i dopiero wtedy postanowił poinformować pełnomocnika prowadzącego jego sprawę, że rezygnuje z postępowania sądowego. W ten sposób Frankowicz wystawia się na ewentualne dość spore koszty – jeżeli w treści porozumienia nie zastrzeżono czegoś innego.

Kredytodawca ma prawo zwrócić się do sądu o oddanie środków pieniężnych poniesionych w procesie sądowym, którymi w dalszej kolejności sąd może obciążyć Kredytobiorcę frankowego. W konsekwencji Frankowicz już na samym początku może stracić od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych.

W przypadku zawarcia ugody nie będzie już możliwe cofnięcie tego. Frankowicz, który ją podpisze, jednocześnie zrzeka się wszelkich roszczeń wobec banku, które dotyczą spornej treści umowy frankowej. Musi przyjąć do wiadomości, że jego umowa była obowiązująca oraz wyraża zgodę na to, aby była wykonywana w ten sposób, jakby od początku podpisano ją w złotówkach.

Specjaliści twierdzą, że w pewnych przypadkach może zaistnieć szansa na zakwestionowanie ugody, m.in. w sytuacji, gdy bank nie poinformował prawidłowo Kredytobiorcę o konsekwencjach podpisania takiego porozumienia. Jednak dodatkowo podkreślają, że trudno wykalkulować, jaka jest możliwość sukcesu w takim ewentualnym sporze.

Dlatego lepiej nie dopuszczać do takiej sytuacji, ponieważ dużo łatwiej jest unieważnić umowę kredytu frankowego niż podważyć w sądzie zawarty do niej aneks. W związku z tym, zaleca się, aby Frankowicz zawsze konsultował ze swoim prawnikiem zawarcie porozumienia i to bez względu na to, czy już znajduje się w sporze sądowym z Kredytodawcą, czy jeszcze nie wszedł na drogę sądową z baniem w związku z nieważnością umowy kredytu frankowego.