Jak zidentyfikować pseudokancelarię?
Zanim dojdzie do podpisania umowy między Frankowiczem a kancelarią o współpracy, początkowo Klient ma kontakt z pracownikiem kancelarii. W sytuacji, gdy jest to właśnie pseudokancelaria zazwyczaj takim pracownikiem jest zwykły handlowiec, prowadzący rozmowę w tak umiejętny sposób, iż ten fakt nie wychodzi na jaw.
Kredytobiorca dla własnego spokoju ma prawo upewnić się, czy nie natrafił na pseudokancelarie. W tym celu ma możliwość zapytania swojego rozmówcę o jego uprawnienia adwokackie, po czym sprawdzić, czy uzyskane informacje są prawdziwe.
Dodatkowo można też, a nawet trzeba, zweryfikować formę prawną tej kancelarii, aby dowiedzieć się, czy nie jest to podmiot funkcjonujący jako spółka kapitałowa. Prawdziwe i doświadczone kancelarie prawne nie mogą prowadzić działalności w formie spółki akcyjnej oraz spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Zazwyczaj działają one jako jednoosobowe działalności lub indywidualne zespoły adwokackie lub też spółki osobowe. Jednak informacje z tych podmiotów wolno sprawdzić za pomocą wyszukiwarki CEIDG.
Wyszukiwarka CEIDG nie służy do zdobywania danych na temat spółek z o.o. i S. A. - tym celu można się posłużyć wyszukiwarką KRS.
W jaki sposób działają pseudokancelarie?
Pseudokancelarie zdają sobie sprawę, że pewna część Klientów wyszukuje na ich witrynach internetowych, takich informacji jak REGON czy też NIP, w celu sprawdzenia danych podmiotu, w związku z tym dość często nie umieszczają ich na głównej stronie, tylko w zakładce ,,polityka prywatności”.
Wszystkie kancelarie, które zaczęły swoją działalność w 2019 roku lub później oraz te które działają jako spółki kapitałowe, muszą wzbudzać dodatkową czujność i uwagę wśród Frankowiczów. Większość z nich pojawiło się na rynku tylko i wyłącznie po to, aby łatwo zdobyć pieniądze, kosztem Kredytobiorców frankowych.
Zagrożenia ze strony pseudokancelarii
Frankowicz, który podejmie decyzję o współpracy z pseudokancelarią, jest narażony na wiele zagrożeń, m.in.:
-
przegranie sprawy frankowej na skutek współpracy Kredytobiorcy z niedoświadczonym prawnikiem,
-
olbrzymia opłata uiszczona z kieszeni Frankowicza dla kancelarii w przypadku wygranej sprawy,
-
niebezpieczeństwo nieuzyskania pieniędzy pomimo wygranej – w przypadku, gdy spółka kapitałowa wpadnie w tarapaty finansowe i ogłosi np. upadłość, wówczas Frankowicz może z powrotem nie odzyskać własnych pieniędzy pomimo wygranej sprawy. Pseudokancelarie (gdy są wypłacalne) działają w ten sposób, że otrzymują od Kredytodawcy należne Kredytobiorcy pieniążki na swoje konto, odbierają z tej sumy swoją prowizję, po czym pozostałe środki przelewają na konto Klienta. Jeżeli pseudokancelarie nie są wypłacalne, wtedy Frankowicze na swoje pieniądze mogą czekać miesiącami lub nie odzyskać ich w ogóle.