Czy bankowi należy się zwrot kapitału?
Prawomocne orzeczenie sądu unieważniające umowę kredytu frankowego w oparciu o założenie dwóch kondykcji świadczy o tym, że sąd przyznaje na rzecz Frankowicza zwrot podanej w pozwie sumy rat kapitałowo-odsetkowych często razem z odsetkami za zwłokę. W takiej sytuacji rozstrzygnięcia sąd nie wyraża swojego zdania dotyczącego zwrotu przez Frankowicza na rzecz Kredytodawcy sumy pożyczonego kapitału.
Jednak należy się liczyć z tym, że mimo wszystko kapitał trzeba będzie oddać. Ostatnio coraz więcej pełnomocników banków zgłasza w trakcie postępowania sądowego zarzut zatrzymania. W przypadku, gdy sąd go uwzględni, wówczas bank nie ma obowiązku oddawać Frankowiczowi rat oraz innych opłat do momentu, kiedy Kredytobiorca sam nie wpłaci sumy należnej Kredytodawcy, czyli kapitału albo chociaż nie zadeklaruje zamiaru zwrotu takiej kwoty.
W sytuacji, gdy Kredytodawca nie zgłosi skargi o zatrzymanie, wówczas jest mało prawdopodobne, że sąd odpuści wyegzekwowanie kapitału. Jeżeli Kredytobiorca frankowy dobrowolnie nie odda sumy zobowiązania, bank ma prawo złożyć tzw. kontrpozew do sądu o zapłatę. Tego rodzaju pozwy do sądów trafiają jeszcze przed ogłoszeniem decyzji o unieważnieniu umowy kredytu frankowego.
Bardzo często roszczenia są rozszerzane o tzw. wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, przy czym większość specjalistów prawnych, polskie sądy oraz rzecznik TSUE, twierdzą, że to świadczenie bankom się po prostu nie należy bankom.
Po orzeczeniu prawomocnym unieważniającym umowę kredytu frankowego bank może domagać się od Kredytobiorców frankowych oddania pożyczonego kapitału, jednak bez odsetek oraz innych form wynagrodzenia. Może również przydarzyć się sytuacja wskazująca na to, że roszczenia banków uległy przedawnieniu, ponieważ banki mają jedynie 3 lata, aby upomnieć się o zwrot kapitału.
Już zapadały pojedyncze decyzje sądów stwierdzające, że Kredytodawca spóźnił się z wezwaniem do zapłaty i Frankowicz nie musi oddawać tego co otrzymał od banku. Zdarza się to jednak rzadko i jest dość kontrowersyjne. W związku z tym zawsze trzeba brać pod uwagę obowiązek zwrotu do banku tego co Frankowicz otrzymał w ramach wadliwej umowy kredytu frankowego.